Leon
Pragniemy podzielić się z Panem radosną nowiną, że oto dnia 23 listopada 2017 roku urodził nam się synek Leon. Ciąża od początku przebiegała z problemami. Przez cały okres trwania ciąży przyjmowałam Clexane 40 i do 22 tygodnia ciąży luteinę. Na początku były plamienia, w 3 miesiącu krwotok i utrzymujące się przez miesiąc krwawienia. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Leon przyszedł na świat poprzez cesarskie cięcie (na ktg problemy z tętnem dziecka) w 39 tygodniu, ważył 2700 i miał 53 cm. Dziś waży ponad 6 kg, ma około 70 cm długości. Dziecko to niewątpliwie jest CUDEM. Zaszliśmy w ciąże przy endometrium 6 mm, na cyklu praktycznie bez śluzu szyjkowego i przeżyliśmy te traumatyczne krwawienia i grożącą nam zamartwice płodu w trakcie porodu. Przez całą ciąże jedynie modlitwa była naszą siłą i zaufanie Bogu że z NIM dotrwamy do końca będącego poniekąd początkiem nowej drogi w trwaniu przy Bogu już we trójkę. I tak sobie trwamy tuląc namacalnie nasz CUD w ramionach nie ukrywawszy wzruszenia. Mieszkamy w Radomiu i ciąże prowadził nam dr Nyc, ale cały proces leczenia w zasadzie odbyliśmy u Pana. Dziś pragniemy za wszystko podziękować i życzyć Panu sukcesów i satysfakcji z pracy do której został Pan przez Boga powołany, niech Bóg Pana prowadzi.
Z wyrazami wdzięczności Aleksandra