Kamilka
„Gdy Pan odmienił los Syjonu, byliśmy jak we śnie.
Wtedy usta nasze były pełne śmiechu, a język wołał pełen radości. Wtedy mówiono między poganami: Wielkodusznie postąpił z nimi Pan!
Wielkodusznie postąpił Pan z nami: staliśmy się radośni.
Odmień nasz los, o Panie, jak strumienie w [ziemi] Negeb.
Którzy we łzach sieją, żąć będą w radości.
Postępują naprzód wśród płaczu, niosąc ziarno na zasiew: Z powrotem przychodzą wśród radości, przynosząc swoje snopy”.
(Ps 126, 1-6)
Dobry wieczór,
z wielką radością informujemy, że w środę ok. godz. 11:40 we wrocławskim szpitalu na Brochowie przyszła na świat – siłami natury! – nasza Córeczka Kamilka. Jest śliczna :-). Ma gęste czarne włoski (chyba po tatusiu ;-)) i ciemnoniebieskie oczka. Mama i Malutka czują się dobrze i pewnie jutro wrócą do domu.
Pozdrawiamy Państwa bardzo serdecznie i dziękujemy za wszystko,